Protestować można na różne sposoby. Wejść w spór zbiorowy, skorzystać z L-4, z urlopu na żądanie, zastosować „strajk włoski” jednak to są środki przeciw własnemu pracodawcy, który też ma „pod górkę”.

NFZ nie płaci za świadczenia realnych pieniędzy, tylko jakieś ochłapy, tłumacząc się brakiem środków przekazywanych z budżetu. MZ mami nas obietnicami odkładanymi na kolejne lata. Przygotowuje tabele wskaźników dla poszczególnych grup zawodów medycznych itp. Co zrobić żeby godnie zarabiać?. Odpowiedź jest chyba zaskakująco prosta. Najpierw należy urealnić stawki za świadczone usługi medyczne, fizjoterapeutyczne, dopiero określać wskaźniki. Jeśli pracodawca nie otrzyma odpowiedniej kwoty za świadczone usługi to nie może odpowiednio dobrze zapłacić zatrudnionym pracownikom medycznym. Taką sytuację obserwujemy od kilku lat. Min z tego powodu część fizjoterapeutów pracujących w placówkach świadczących usługi w ramach kontraktu z NFZ zarabia niewiele więcej niż najniższa krajowa, mimo, że ustawa od 5 lat nakazuje wztost wynagrodzenia o odpowiedni procent w każdym roku. Kolejna propozycja MZ będzie oddalać nas w czasie od średniej krajowej o którą zabiegają ZZ. Najpierw wycena na odpowiednim poziomie potem wynagrodzenia. Jeśli już protestujemy to niech nie cierpią nasi pacjenci zacznijmy od protestów przeciw decydentom którzy za wycenę świadczeń odpowiadają. 

maj 2024
N P W Ś C Pt S
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31

Odwiedza nas 240 gości oraz 0 użytkowników.

Odsłon artykułów:
618506
FacebookMySpaceTwitterDiggDeliciousStumbleuponGoogle BookmarksRedditNewsvineTechnoratiLinkedinRSS FeedPinterest
Pin It